ZINTEGROWANA PLATFORMA
CYFROWEJ EDUKACJI
EKOLOGICZNEJ
Jesteśmy na:

Świat bez opakowań jest możliwy!

12:08 | 20 lipca 2018
Plastik – obecnie eko-wróg numer jeden. Okazuje się, że jest praktycznie wszędzie i czyni gigantyczne szkody w naszym środowisku naturalnym. Jesteście proekologiczni, więc z pewnością widzieliście już na własne oczy jeden z tych – licznych ostatnio – filmików prezentujących plaże lub oceany pokryte grubą warstwą plastikowych śmieci albo jeszcze smutniejsze nagrania i reportaże pokazujące, że foliowe torebki są śmiertelnym zagrożeniem dla ryb, ptaków i ssaków.

Dobrze, że tyle tych filmów powstaje. Wierzymy, że gdy obiegną cały świat, gdy będą nam wszystkim regularnie przypominać jaki to wielki problem, to ludzie opamiętają się i powstrzymają ten plastikowy potop. Odwrót od plastiku już się zaczął i dziś chcemy Wam właśnie pokazać rozwiązania sprytnie, a przede wszystkim skutecznie zastępujące plastikowe opakowania. I nie tylko plastikowe. Czyli wszelkich śmieci będzie mniej. I o to właśnie chodzi!

Część z tych pomysłów pewnie już znacie, niektóre wierzymy, że stosujecie. Ale właśnie od tych najbardziej znanych zaczniemy:

1. Własna bawełniana torba na zakupy. Najlepsze antidotum na foliowe reklamówki. Pamiętacie może jak parę lat temu reklamówki zupełnie zniknęły ze sklepów? Bardzo się z tego cieszyliśmy. Ale co się stało potem? Wróciły, a do ich używania rzekomo miała zniechęcić wprowadzona za nie opłata. Jest to jednak sposób nieskuteczny, bo gdy na same zakupy konsument wyda 100 zł czy choćby 30 zł, to te 70 gr za reklamówkę wydaje mu się tak śmieszną kwotą, że wyda ją bez mrugnięcia okiem. Gdyby opłata za każdą foliówkę wynosiła 10 zł, czy nawet 5 zł, byłaby skuteczna. Niestety nie zanosi się na to.
 
Oczywiście w sklepach dostępne są też papierowe torby na zakupy. Wybierając taką czujemy się bardziej ekologiczni. Ale ona także po jednym, maksymalnie kilku użyciach stanie się odpadem. Owszem, poddającym się w stu procentach recyklingowi, ale pamiętaj, że maszyny, które tego recyklingu dokonują, potrzebują do tego działania energii elektrycznej, a ta pochodzi z elektrowni wydzielającej zanieczyszczenia do środowiska. Lepiej więc używać do transportowania zakupów wielorazowej bawełnianej torby, która posłuży Ci przez wiele lat!
 
2. Własny kubek do kawiarni. Drugim miejscem, gdzie plastikowe śmieci są generowane w masowych ilościach są kawiarnie. Każda z setek wydawanych dziennie kaw i herbat robiona jest w jednorazowych, plastikowych bądź papierowych albo styropianowych kubeczkach, do tego jest zwykle również plastikowa pokrywka i mieszadełko, do zimnych zaś napojów – plastikowa słomka. Na szczęście kawiarnie zaczynają od tego odchodzić, na miejscu coraz częściej dostaniesz kawę w szklanym naczyniu i z metalową łyżeczką. Ale co zrobić z napojem na wynos? To już Twoja rola – po prostu weź swój kubek, ceramiczny czy termiczny, z domu i poproś baristę o zrobienie w nim kawy/herbaty dla Ciebie.
 
3. Produkty sypkie na wagę. Przyznajemy, nie ma za wielu takich sklepów, w których możesz zakupić kasze, ryże, cukier czy bakalie na wagę (choć akurat te ostatnie kupimy w ten sposób w większości supermarketów). Ale warto zadać sobie trud znalezienia takich sklepów w swoim mieście i trud zmiany nawyków zakupowych. Z początku może wydawać Ci się dziwne kupowanie w ten sposób, ale z czasem się przyzwyczaisz, a w skali roku da to naprawdę imponującą różnicę w ilości generowanych przez Ciebie śmieci.
 

Tyle możemy zrobić my. A co robią producenci używanych przez nas artykułów spożywczych, kosmetycznych i innych, aby zredukować liczbę śmieci na świecie?

4. Szampon bez opakowania. Jak to możliwe? Pomysł jest tak prosty, że aż dziw bierze, że dopiero teraz zaczęto go wcielać w życie. Otóż szampon można wyprodukować w postaci stałej (nie płynnej), podobnej do kostki mydła. Tak opracowany szampon bez problemu może być sprzedawany bez żadnego opakowania, w dodatku jest dużo wydajniejszy niż ten tradycyjny w butelkach. Wg producenta jedna taka kostka odpowiada zawartości 3 średniej wielkości butelek szamponu. Tutaj obejrzycie jak wygląda taka szamponowa kostka: https://www.facebook.com/attn/videos/214240399077833/ (a dla dociekliwych filmik o jej produkcji: https://www.facebook.com/refinery29/videos/179360962715068/ )
 
5. Butelki na wodę z alg. Wygląda to fantastycznie, bo butelka zaczyna po prostu znikać po wypiciu z niej wody!
Nie wierzycie? To zobaczcie: https://www.facebook.com/worldeconomicforum/videos/10154808164996479/.
 
Inni poszli w tym pomysłem jeszcze dalej i proponują… sprzedaż wody w kulkach :-) Tutaj warstwa alg jest cieniutka, zupełnie przezroczysta i bezsmakowa, a jak wiadomo algi są jadalne (mają nawet dobre dla naszego organizmu właściwości). Wymyślono więc, żeby sprzedawać wodę zamkniętą w niedużych, mieszczących się do buzi algowych kulach.
 
Gdy chce Ci się pić, po prostu zjadasz taką kulkę, a zawarta w niej woda gasi Twoje pragnienie. To też warto zobaczyć na własne oczy: https://www.youtube.com/watch?time_continue=90&v=KppS7LRbybw
 
6. Ciekawe alternatywy dla plastiku. Nad wynalezieniem najlepszego zamiennika dla plastiku głowią się naukowcy wielu krajów i mają naprawdę ciekawe pomysły.
 
a. Jednym z nich jest nanoceluloza. Zawartą w drewnie celulozę przetwarza się do mikroskopijnych nanowłókien, a z tak powstałego tworzywa można wykonać dowolny przedmiot. Cechuje się ona zerową toksycznością dla środowiska i całkowitą biodegradowalnością.
 
b. „Plastik” z juki. Dlaczego piszemy, że plastik (choć w cudzysłowie)? Bo reklamówka zrobiona w ten sposób wygląda jak z plastiku, jest podobna w dotyku i w użyciu. Ale w przeciwieństwie do foliówki jest totalnie nieszkodliwa dla środowiska i bardzo łatwo ulega rozpadowi. Można ją rozpuścić w wodzie i… sami zobaczcie co twórca tego wynalazku zrobił z rozpuszczoną w wodzie reklamowką: https://www.facebook.com/WeNeedThisbyattn/videos/198458580656015/
 
c. Polskimi pomysłami są jednorazowe talerze i sztućce wykonane z otrębów albo z grzybów kombucha. Są to w pełni degradowalne i jadalne produkty, więc albo moglibyśmy zjeść talerzyk i widelczyk razem z posiłkiem, albo wyrzuć do śmieci bez obaw, że generujemy kolejne odpady. Talerzyk z otrębów potrzebuje tylko 30 dni, by ulec całkowitemu rozkładowi.
 
Jak widzicie rozwiązań jest całe mnóstwo, a my i tak przedstawiliśmy tylko kilka z nich. A z jakimi ciekawymi Wy spotkaliście się w internecie? Koniecznie podzielcie się tym z nami w komentarzach :-)
poleć artykuł
Komentarze użytkowników (0)
Brak komentarzy. Bądź pierwszy - dodaj swój komentarz
Musisz być zalogowany aby dodać swój komentarz

Popularne

Rośliny to ...Wreszcie mamy wiosnę! A jak wiosna to roślinki :-) Dlatego dziś pokazujemy ...
Film nr 9: ...Macie chwilę? Obejrzyjcie nasz kolejny filmik - o dbaniu o środowisko poprzez ...
Parę ...Filmik z poprzedniego wpisu obejrzany? To pora na artykuł :-) Dziś opowiemy ...
Ankieta:
Co sądzisz o nowej stronie Młodzi Dla Środowiska?
Wkładka edukacyjna

KONTAKT Z NAMI

Biuro Projektu
Katolickie Stowarzyszenie
Młodzieży Diecezji Drohiczyńskiej

ul. Kościelna 10
17-312 Drohiczyn
Tel. kom. 536 165 500

Niniejszy materiał został opublikowany dzięki dofinansowaniu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Za jego treść odpowiada wyłącznie Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży Diecezji Drohiczyńskiej.